Chińskie władze w czasie rozmów z prywatnymi przedstawicielami XIV Dalajlamy zdecydowanie wykluczyły możliwość przyznania Tybetowi większej autonomii. Zamiast tego podkreślają pozytywne zmiany gospodarcze zaprowadzone w kraju XIV Dalajlamy przez Komunistyczną Partię Chin. Na spotkaniu prywatnych przedstawicieli XIV Dalajlamy z władzami Chin w dniach 26-31 stycznia zaprezentowane zostały główne postulaty polityczne ChRL zapowiadające utrzymanie obecnego status quo w Tybecie.
Chińscy politycy wypowiedzieli się na temat pozytywnych rezultatów walki chińskiego rządu z kryzysem, 60 urodzin założenia Chińskiej Republiki Ludowej, jak również Piątej Konferencji Narodowej w sprawie Tybetu, której ustalenia mają mieć strategiczne znaczenie dla osiągnięcia pokoju i stabilności w regionie. Podczas konferencji nakreślono program „umiarkowanego dobrobytu" dla całego Tybetu, aby podnieść jakość życia Tybetańczyków, promować ekologiczne rozwiązania gospodarcze, jak również ochronę dobytku kulturowego Tybetu. - Wszystko to pokazuje, że Komitet Centralny Komunistycznej Partii Chin oraz rząd chiński przywiązują ogromną uwagę do rozwoju społeczno-ekonomicznego Tybetu oraz podwyższonej jakości życia różnych grup etnicznych w Tybecie - podkreślił wiceszef Komunistycznej Partii Chin.
Podczas rozmów z prywatnymi przedstawicielami Dalajlamy XIV władze chińskie podkreśliły, że w rozmowach z Tybetańczykami nie ma miejsca na dyskusje o suwerenności kraju i jego terytorium, jak również najmniejszej możliwości kompromisu w tej kwestii. Poza tym idea „większego Tybetu" oraz „wysokiego stopnia autonomii" jawnie przeczą konstytucji Chińskiej Republiki Ludowej. Przedstawiciele Kraju Środka zaznaczyli, że rozmowy z chińskim rządem nie przyniosą pozytywnych rezultatów, jeśli XIV Dalajlama nie przestanie angażować się w anty-chińską propagandę oraz w działalność sabotażową na arenie międzynarodowej. Zaznaczono również, że nie należy przeszkadzać grupom etnicznym zamieszkującym Chiny w dążeniach do jedności, przy czym działania Dalajlamy jawnie burzą ten porządek.
Na pytanie, dlaczego Chińczycy wciąż chcą rozmawiać z XIV Dalajlamą, politycy odpowiedzieli, że ChRL chce dać przywódcy Tybetańczyków szansę na poprawę popełnionych błędów. Dzięki opiece Komitetu Centralnego, prężnej działalności komitetu partyjnego w Tybecie oraz pomocy mieszkańców innych części Chin, Tybet czeka piękniejsze jutro! – podkreślił wiceszef kontrolowanego przez Chińczyków Kongresu Ludowego Tybetańskiego Okręgu Autonomicznego.
JD
Podczas rozmów z prywatnymi przedstawicielami Dalajlamy XIV władze chińskie podkreśliły, że w rozmowach z Tybetańczykami nie ma miejsca na dyskusje o suwerenności kraju i jego terytorium, jak również najmniejszej możliwości kompromisu w tej kwestii. Poza tym idea „większego Tybetu" oraz „wysokiego stopnia autonomii" jawnie przeczą konstytucji Chińskiej Republiki Ludowej. Przedstawiciele Kraju Środka zaznaczyli, że rozmowy z chińskim rządem nie przyniosą pozytywnych rezultatów, jeśli XIV Dalajlama nie przestanie angażować się w anty-chińską propagandę oraz w działalność sabotażową na arenie międzynarodowej. Zaznaczono również, że nie należy przeszkadzać grupom etnicznym zamieszkującym Chiny w dążeniach do jedności, przy czym działania Dalajlamy jawnie burzą ten porządek.
Na pytanie, dlaczego Chińczycy wciąż chcą rozmawiać z XIV Dalajlamą, politycy odpowiedzieli, że ChRL chce dać przywódcy Tybetańczyków szansę na poprawę popełnionych błędów. Dzięki opiece Komitetu Centralnego, prężnej działalności komitetu partyjnego w Tybecie oraz pomocy mieszkańców innych części Chin, Tybet czeka piękniejsze jutro! – podkreślił wiceszef kontrolowanego przez Chińczyków Kongresu Ludowego Tybetańskiego Okręgu Autonomicznego.
JD