Kuba oskarża USA o... zbyt duży popyt na narkotyki

Kuba oskarża USA o... zbyt duży popyt na narkotyki

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Niemal 3,2 tony narkotyków skonfiskowano na Kubie w 2009 roku, ponad dwukrotnie więcej niż w 2008 roku - podały w piątek kubańskie media, przypisując zwiększenie przemytu "niezaspokojonemu popytowi na rynku USA".
Dziennik "Granma", organ partii komunistycznej, napisał o przejęciu trzech dostaw i odkryciu porzuconej łodzi motorowej, na której znajdowało się pół tony narkotyku. Według "Granmy" wzrost przemytu w geograficznym sąsiedztwie Kuby jest "stymulowany przez niezaspokojony apetyt rynku w USA". Zapotrzebowanie na tym rynku ma wpływ na rosnące rozmiary przemytu - zaznacza dziennik.

"Bliskość tradycyjnych tras nielegalnego handlu narkotykami nadal jest dla Kuby potencjalnym niebezpieczeństwem. Podobny wpływ na nasz kraj mają komercyjne loty i ruch statków handlowych między Ameryką Południową i Środkową a innymi krajami" - pisze "Granma". Według przytaczanych przez gazetę danych z kubańskiego MSW, w 2009 roku na Kubie za handel narkotykami aresztowano 35 cudzoziemców.

PAP