Rosjanie poszukują tzw. białoruskiej listy katyńskiej z nazwiskami blisko 4 tys. Polaków zabitych przez NKWD. Władimir Putin chce przekazać ją Donaldowi Tuskowi 7 kwietnia w Katyniu - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza".
Lista ta jest największą dziś tajemnicą zbrodni z 1940 r. Czekają na nią tysiące rodzin Polaków, którzy po 17 września 1939 r. zaginęli bez wieści na zajętych przez Armię Czerwoną Kresach II RP, nazwanych zachodnią.
Polecenie znalezienia listy dostali od władz Rosji szefowie Federalnej Służby Bezpieczeństwa, w której archiwach może się znajdować ów dokument.