W ramach planowanych oszczędności borykający się z wysokim deficytem budżetowym rząd w Atenach zamierza zmniejszyć go z 12,7 proc. produktu krajowego brutto w roku 2009 do 8,7 proc. PKB w roku bieżącym.
Gdyby jednak miało się okazać, że w okresie najbliższych dwóch miesięcy władzom nie uda się sprostać kosztom refinansowania długu, to wówczas Grecja w ocenie Finlandii, Holandii i Włoch powinna zwrócić się do MFW.
Powołując się na źródła dyplomatyczne "FT" przypomina, że MFW w bieżącym roku przyszedł Grecji z pomocą techniczną, ale jak dotąd rządy 16 państw strefy euro wykluczały finansowe zaangażowanie Funduszu argumentując, iż jest to wewnętrzna sprawa dla Europejskiej Unii Monetarnej, nie bez znaczenia dla jej wiarygodności i prestiżu.
Rząd Grecji ze swej strony, nie kryjąc rozczarowania z powodu postrzeganej przez niego jako dwuznaczna oferty nadzwyczajnej pomocy, nigdy nie wykluczał MFW jako ostatniej deski ratunku, jeśli koszty zaciągania przez niego długu okażą się wygórowane.
Zdaniem "FT" Niemcy sądzą, że rząd Grecji musi zdobyć się na wysiłek wprowadzenia w życie przyjętego programu oszczędnościowego, którego wynikiem byłyby niższe koszty obsługi długu. Z kolei Francja i Hiszpania stoją na stanowisku, iż zaangażowanie MFW powinno być jak najmniejsze.
"Ministrowie finansów eurostrefy uzgodnili w poniedziałek, że poszczególne rządy udzielą Grecji bezpośrednich, dwustronnych pożyczek, gdyby ich potrzebowała. Nie dyskutowano jednak konkretnych sum, ani warunków, na których pomoc byłaby dostępna" - wskazuje "FT".
Źródła dyplomatyczne oczekują, iż Grecja poruszy tę sprawę na szczycie UE w Brukseli w przyszłym tygodniu.
Tymczasem według portalu "Eurointelligence" "coraz więcej oznak wskazuje na to, że porozumienia w sprawie pomocy dla Grecji nie udało się osiągnąć i że także Niemcy opowiadają się za większym zaangażowaniem MFW".
"Eurointelligence" twierdzi, iż różnica zdań między Niemcami, a Francją w sprawie pomocy dla Grecji nie dotyczy technicznej ekspertyzy Funduszu, lecz pieniędzy. Niemcy chcą, by to MFW wyłożył pieniądze, lub odegrał wiodącą rolę w zaaranżowaniu nadzwyczajnej pomocy finansowej dla Grecji.