Jusin odnotowuje również, że "nie wiedzieć czemu, Polacy nie spodziewali się takiej reakcji Rosjan na smoleńską tragedię; że w Rosji ogłoszony zostanie dzień żałoby narodowej; że polska ambasada przy ul. Klimaszkina zostanie zasypana kwiatami; że premier Władimir Putin obejmie premiera Donalda Tuska na tym strasznym polu pod Smoleńskiem".
"A jakiej reakcji oczekiwaliście? Jak mieli zachować się ci Rosjanie, których obraz wcześniej był w waszych głowach? Pytania te zadałem co najmniej 10 razy. Nikt nie odpowiedział. Polacy są delikatnymi ludźmi. Nie chcą nikogo obrażać" - pisze dziennikarz "Izwiestii". "Wiele i tak jest zrozumiałe. Złowieszczy wizerunek Rosji, jaki kreśliło wielu polityków i media, wpłynął na odbiór kraju i narodu. Czego można oczekiwać od kraju, który ukrywa prawdę o Katyniu, prowadzi czystki w Czeczenii, próbuje zdusić pomarańczową rewolucję na Ukrainie i walczył z miłującą pokój Gruzją?" - wylicza Jusin. "I nagle następuje moment prawdy, oświecenia, olśnienia. Mity padają, stereotypy się rozbijają. Dzisiaj w Polsce widać erupcję zainteresowania Rosją. Kiedy ostatnio polski polityk publicznie chwalił Rosję?" - pisze wysłannik "Izwiestii".
PAP