W tym roku na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych mogą pojawić się trzy firmy z Ukrainy, wynika z ustaleń "Parkietu". Wszystkie one reprezentują branżę spożywczą.
Największym z tegorocznych debiutantów ze Wschodu może być Mriya Agro. Rolniczy holding z Tarnopola wyceniany jest obecnie na blisko 2 mld zł. Firma, kontrolowana przez jednego z najbogatszych Ukraińców - Iwana Hutę oraz jego żonę, planuje znacząco zwiększyć areał uprawianej ziemi oraz wybudować nowe elewatory. Do 2012 r. na realizację tego potrzebuje ponad 200 mln zł. Część tej kwoty ma pozyskać przez sprzedaż akcji.
Otwarcie o zamiarze wejścia na warszawski parkiet mówią władze Agrotonu z Ługańska. Firma zajmuje się uprawą zbóż, hodowlą zwierząt oraz przetwórstwem żywności. Nieoficjalnie wiadomo, że oferta publiczna Agrotonu może sięgać 100 mln zł.
W drugiej połowie roku akcje zamierza zaoferować polskim inwestorom także Dakor, produkujący cukier, a działający głównie w zachodniej części Ukrainy.
Specjaliści wskazują, że na polskiej giełdzie może pojawić się więcej spółek znad Dniepru. Wpływają na to m.in. niższe koszty przygotowania do debiutu, niż w Londynie.
Otwarcie o zamiarze wejścia na warszawski parkiet mówią władze Agrotonu z Ługańska. Firma zajmuje się uprawą zbóż, hodowlą zwierząt oraz przetwórstwem żywności. Nieoficjalnie wiadomo, że oferta publiczna Agrotonu może sięgać 100 mln zł.
W drugiej połowie roku akcje zamierza zaoferować polskim inwestorom także Dakor, produkujący cukier, a działający głównie w zachodniej części Ukrainy.
Specjaliści wskazują, że na polskiej giełdzie może pojawić się więcej spółek znad Dniepru. Wpływają na to m.in. niższe koszty przygotowania do debiutu, niż w Londynie.