To nie pobożne życzenie naukowców i miraże tworzone przez koncerny wydobywcze - wieszczy "Dziennik Gazeta Prawna".
Właśnie odkryto kolejne złoża gazu łupkowego, tym razem na Lubelszczyźnie. Kompletne wyniki poszukiwań będą znane w październiku, zaś próbne odwierty odbędą się w przyszłym roku.
Do eksploatacji złóż potrzebujemy pomocy zagranicznych, doświadczonych i dobrze wyposażonych w niezbędny sprzęt specjalistyczny, partnerów. Chętnych jest wielu.
Obecnie najważniejsza jest kwestia potwierdzenia, szacunkowych dotąd, danych o wielkości zasobów gazu łupkowego. Wg najbardziej optymistycznych przewidywań, może to być nawet 200 razy więcej, niż nasze, obecne, roczne zapotrzebowanie.
Czy zatem Polska może uniezależnić się od importu tego surowca, a nawet stać się jego eksporterem. Wszystko zależy od stosunku cen gazu ziemnego i łupkowego na świecie.
Obecnie opłacalność eksploatacji łupków jest na podobnym poziomie, co zakup gazu ziemnego. Ale nikt nie wie, jakie będą ceny gazu za 10 czy 15 lat - podkreśla "Dziennik Gazeta Prawna".