Jeden polski sąd każe zapłacić lichwiarzom 21 tys. zł odsetek, a inny... ponad 3 miliony zł od podobnej kwoty - pisze "Dziennik Polski".
Lichwiarz, który pożyczył drobnemu przedsiębiorcy 30 tys. zł, nie otrzyma żądanych 200 tys. zł odsetek, tylko kilka razy mniej, orzekł krakowski Sąd Apelacyjny. Sąd uznał, że zysk lichwiarza, drastycznie przewyższający pożyczoną kwotę, byłby niezgodny z zasadami współżycia społecznego.
Sąd Apelacyjny podzielił pogląd sądu pierwszej instancji, że zastrzeżenie odsetek wynoszących 100 proc. w skali roku było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Nie wszędzie sądy postępują w podobny sposób. Kilka dni temu przedsiębiorca z Radomia otrzymał postanowienie tamtejszego komornika, zgodnie z którym ma zapłacić lichwiarzowi ponad 3 mln zł. odsetek od 45 tys. zł pożyczki zaciągniętej w 2001 r. Taki wyrok zapadł w Sądzie Rejonowym w Grójcu - informuje "Dziennik Polski".
pap