Psycholog górników Alberto Iturra oraz były dziennikarz radiowy Alejandro Pino za pomocą specjalnych filmów instruktażowych będą uczyć mężczyzn, jak być opanowanym podczas wywiadów, prosić dziennikarza o powtórzenie pytania w przypadku niezrozumienia oraz "co powiedzieć, jeśli będą woleli przemilczeć pewne kwestie" - wyjaśnia Iturra. Górnik Mario Sepulvedra, który przy jednym z filmów nakręconych pod ziemią stanął za kamerą spokojnie i rzeczowo opowiadając o warunkach życia w zasypanej kopalni, będzie miał duże szanse na karierę w telewizji. Według Diaza, Sepulvedra może spodziewać się bardzo wielu propozycji pracy.
Jak podaje "Washington Post", nakręcenie filmów dokumentalnych o górnikach ma w planach kilka kanałów telewizyjnych, m.in. HBO i Discovery. Ten ostatni chce wyjaśnić szczegóły techniczne bezprecedensowej akcji ratunkowej. Według waszyngtońskiego dziennika, tabloidy już kontaktują się z rodzinami górników, oferując tysiące dolarów za pierwszy wywiad po uwolnieniu, a hotele w zazwyczaj sennym mieście górniczym Copiapo są przepełnione. "Washington Post" zauważa, że zainteresowanie mediów sytuacją w kopalni wpływa na akcję ratunkową. Na miejscu wybudowano "platformę medialną", wielkości połowy boiska piłkarskiego, z której wyjście górników na powierzchnię ma relacjonować od 500 do 1000 dziennikarzy.
Górnicy zostaną wyciągnięci z kopalni pojedynczo w specjalnych kapsułach, które nazwano "Feniks" - od mitycznego ptaka odradzającego się z popiołów. Następnie cała trzydziestka trójka śmigłowcem trafi do pobliskiej bazy wojskowej. "Gdy wyjdą na powierzchnię będą bardzo sławni i staną w obliczu dużej presji ze strony społeczeństwa i mediów" - uważa Michael Duncan z centrum załogowych lotów kosmicznych NASA. "Z naszego doświadczenia wynika, że gdy górnicy opuszczą kopalnię, dopiero przystąpią do pracy" - wyjaśnia.
PAP