Kościół dostał nie 24 miliardy, ale 107 milionów zł odszkodowania za mienie utracone w PRL - podaje "Rzeczpospolita", dementując tym samym błędne informacje ogłoszone przez posła SLD Sławomira Kopycińskiego, który powoływał się na Komisję Majątkową.
Pomyłce winne jest Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. W wyliczeniach resortu nie uwzględniono denominacji z 1995 r. w efekcie czego zsumowano nowe i stare złote. I stąd się wzięła astronomiczna kwota odszkodowań.
W rzeczywistości do 31 grudnia 1994 r. wypłacono Kościołowi 21 odszkodowań. Ich wartość wyniosła 29 249 020 579 starych złotych, czyli niespełna 3 mln nowych. Natomiast od 1995 r. Skarb Państwa wypłacił 28 odszkodowań na 40,1 mln zł. Razem daje to ponad 43 mln zł.
W dokumencie nie uwzględnia się przyznanych cystersom w 2008 r. 60 mln zł oraz prawdopodobnie kilku mniejszych zadośćuczynień na sumę 4,5 mln zł. Ministerstwo Finansów podało bowiem, że z budżetu państwa wypłacono Kościołowi odszkodowania na sumę 107,5 mln zł. I tę liczbę potwierdza MSWiA. Oprócz tego komisja przekazała Kościołowi 60 771 ha ziemi oraz 490 budynków.