W raporcie Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) są 72 wnioski dotyczące okoliczności i przyczyn katastrofy smoleńskiej oraz siedem zaleceń, jak unikać takich tragedii. Według źródła "Gazety Wyborczej", główna wina - zdaniem autorów raportu - spada na Polskę.
Od osoby zbliżonej do rosyjskiego śledztwa w Moskwie gazeta usłyszała, że według Komitetu, główna wina spada na stronę polską, w tym pilotów, a Rosjanie do katastrofy się nie przyczynili, co oznacza, że np. wieża kontrolna w Smoleńsku pracowała prawidłowo. Polacy mają czas do 19 grudnia na zgłoszenie uwag i rekomendacji zmian.