Według "Corriere della Sera" istnieje podejrzenie, że księża, których gazeta nazywa "figurantami", jako zaufani klienci IOR otwierali we włoskich bankach konta w imieniu bogatych, wpływowych osób. Przeciwko niektórym z tych osób toczy się we Włoszech śledztwo w sprawie korupcyjnych powiązań i naruszania zasad przetargów przy wielkich inwestycjach. Na należących do nich faktycznie rachunkach przeprowadzano budzące duże wątpliwości anonimowe transakcje, o których nie wiadomo prawie nic - ani w czyim imieniu były wykonywane, ani kto był odbiorcą przelewów. Mediolańska gazeta ujawniła, że z jednego z kont IOR we włoskim banku Intesa Sanpaolo wypłacono w 2009 roku 140 milionów euro w gotówce. Dostęp do tego konta miał objęty śledztwem generalny dyrektor watykańskiego banku.
PAP