Cztery polskie miasta, w których odbędą się mecze piłkarskie Euro 2012, otrzymają od UEFA ponad 5 mln euro (ok. 20 mln zł) w gotówce, sprzęcie oraz prawach marketingowych - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna".
Zdaniem gazety profity dla miast-gospodarzy Euro to efekt długotrwałych negocjacji, bo początkowo europejska federacja piłkarska nie była skora do płacenia. Ostatecznie przyznana kwota to o ponad 15 proc. więcej, niż otrzymały w 2008 r. miasta austriackie.
3,25 mln euro otrzymają miasta na organizację stref kibica (dla tych, którzy nie zdołali kupić biletów), ponad 1 mln euro trafi do nich w postaci sprzętu (telebimy, nagłośnienie itp.) oraz trudnych do oszacowania praw marketingowych np. do reklamowania miasta przed transmisja meczu.
Najwięcej otrzyma Warszawa, której UEFA zapłaci milion euro na zorganizowanie stref kibica oraz przekaże dużo drogiego sprzętu. Gdańsk, Poznań i Wrocław otrzymają na zorganizowanie stref kibica po 750 tys. euro. Europejska federacja pokryje również koszty tzw. city dressingu czyli tysięcy banerów, plakatów i płotków z logo Euro 2012.