Wajda powiedział, że nie spodziewał się, iż rosyjska telewizja zaprezentuje "Katyń". "Nie chodzi o to, że jest to mój film, lecz o to, że jest to część procesu, który dla Rosjan jest bardzo trudny i ważny, ponieważ zakłada dokonanie oceny okresu stalinowskiego" - powiedział. "I nagle pojawia się polski film, który coś o tym mówi. Dla mnie było to bardzo ważne" - dodał reżyser.
Uroczystość odznaczenia Wajdy odbędzie się w poniedziałek podczas 5. sesji Polsko-Rosyjskiego Forum Dialogu Obywatelskiego w Pałacu na Wodzie w Łazienkach. O przyznaniu polskiemu reżyserowi Orderu Przyjaźni służba prasowa Kremla poinformowała w sierpniu tego roku. W uzasadnieniu napisano, że Wajda został uhonorowany za wielki wkład w rozwój rosyjsko-polskich stosunków w sferze kultury. Sam reżyser uznał jednak, że prezydent Rosji nagrodził go przede wszystkim za zrealizowanie filmu o Katyniu.
Rosyjska telewizja państwowa Rossija pokazała "Katyń" dwukrotnie w kwietniu tego roku. Po raz pierwszy wyemitowała go 2 kwietnia w kanale tematycznym Kultura. Druga projekcja odbyła się 11 kwietnia; wówczas Rossija zaprezentowała "Katyń" w swoim głównym programie w najlepszym czasie antenowym.
pap