Naukowcy skorzystali z pomocy ośrodka badawczego European Synchrotron Radiation Facility w Grenoble i przeanalizowali skład przebarwionej farby, prześwietlając jej próbki wiązką promieniowania rentgenowskiego - bardzo intensywną, ale mającą zaledwie grubość jednej tysięcznej milimetra. Analiza wykazała, że pod wpływem światła słonecznego utlenił się tłuszcz w farbie olejnej, uwalniając elektrony. Elektrony związały się z kolei z żółtym barwnikiem - żółcienią chromową co spowodowało, że farba stała się zielona. Połączenie zielonego barwnika z utlenionym tłuszczem dało czekoladowy brąz.
Dalsze testy wykazały, że reakcja ta zachodzi tylko wtedy, gdy do żółtej farby domieszane zostały białe barwniki, oparte na siarczanach. - Przez dodanie białego koloru van Gogh miał zamiar uzyskać jaśniejszą żółtą farbę, ale skutek, z powodu naturalnych procesów, jest odwrotny. Chciał pokazać jasną, delikatną żółć, a ona zmienia się w ciemną, brązowawą - powiedziała Janssens. Po zbadaniu próbek farby z innych dzieł van Gogha: "Brzeg Sekwany" z 1887 r. oraz "Widok na Arles z irysami" z 1888 r. odkryto, że i te obrazy ciemnieją.
Naukowcy radzą ograniczać oddziaływanie światła słonecznego na obrazy i chronić przed nadmiernym ogrzaniem w lecie, ponieważ w wyższej temperaturze reakcja zachodzi szybciej. Zdaniem Janssens, te zabezpieczenia powinny spowolnić proces ciemnienia.PAP, arb