Całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych może spowodować podwyżkę cen paliw nawet o 10 gr na litrze – informuje „Parkiet”.
Skutki pomysłu 17 senatorów całkowitego zakazu sprzedaży na stacjach benzynowych alkoholu w trosce o bezpieczeństwo kierowców, mogą być dla koncernów paliwowych opłakane. Gazeta podaje przykład PKN Orlen. W strategii koncernu tzw. sprzedaż pozapaliwowa do roku 2013 ma stanowić 24 proc. przychodu stacji benzynowych, a zdaniem „Parkietu" cel ten osiągnięto w roku ubiegłym.
Większość tego typu przychodów pochodzi ze sprzedaży alkoholu, papierosów i prezerwatyw, a jak mówią przedstawiciele branży, na handlu tzw. wyrobami akcyzowymi czyli alkoholem i papierosami stacje wypracowują 40 proc. marży. Na zakazie sprzedaży alkoholu w stacjach Orlen może stracić nawet 100 mln zł. Przedstawiciele sieci, z którymi rozmawiała gazeta uważają, że decyzja ta może spowodować podniesienia marży na paliwach o kilka groszy, nawet do 10 gr na litrze.