Minister przypomniał, że po zamachu na stacji metra Oktiabrskaja pojawiła się nieprawdziwa informacja o wybuchu w autobusie. - Wszelkiego rodzaju "blogerzy" i "forumowicze" nie zorientowawszy się w sytuacji, podnieśli szum i przez internet rozpowszechniali plotkę - wskazał minister.
W jego ocenie, "właśnie działania takich plotkarzy w internecie i mediach to prawdziwy terror wobec własnego narodu - jawny i bezczelny". - Mamy wszelkie środki i możliwości do pociągnięcia do odpowiedzialności plotkarzy i oszczerców, jeśli plotki mogą przynieść realną szkodę społeczeństwu. Mieliśmy je i wcześniej, ale nie korzystaliśmy z nich w ogóle, albo w ograniczonym stopniu - oświadczył.
- Wydarzenia pokazały, że trzeba tę praktykę zakończyć i zaprowadzić przynajmniej minimalny porządek w internecie. Pora skończyć z nieodpowiedzialnością na blogach, sieciach społecznościowych i w innych miejscach w internecie - powiedział minister informacji.
PAP