Możesz wybrać muzykę na pogrzeb, na stypie zakazać mięsa, a na ekranie na twoim grobie wyświetlane będą sceny z twojego życia. O planowaniu pogrzebu - nowej usłudze dostępnej na rynku - pisze "Gazeta Wyborcza".
Pomysłowy 25-latek z Wrocławia założył w internecie firmę świadczącą usługi pogrzebowe, która zrzesza zakłady pogrzebowe z kilkudziesięciu największych miast w Polsce.
Młody biznesmen zaczął od sprawdzenia, że tzw. funeral planning jest popularny nie tylko w USA, ale również w Europie - w Niemczech, Wielkiej Brytanii, we Francji. Pomysł sprawdził się również w Polsce: 678 tys. zł wyłożył na to przedsięwzięcie wrocławski inkubator Trinity Adventure, dofinansowujący startujące w sieci przedsiębiorstwa.