Na czele niechlubnej listy są badania diagnostyczne wykrywające raka piersi i raka jelita grubego. Do fundacji zgłosiły sie osoby, które miały na te badania czekać po kilka tygodni. Wśród najbardziej uciążliwych barier dostępu WHC wymienia również niektóre zabiegi chirurgii naczyniowej i operacje żylaków. Na te ostatnie nawet osoby, które mają problemy z chodzeniem, często muszą czekać ponad rok. Szczególnie uciążliwe jest też oczekiwanie na leczenie zębów u dzieci niepełnosprawnych umysłowo, które często trzeba poddać znieczuleniu ogólnemu. Dziecko z bólem zęba musi czasem czekać na leczenie miesiąc, "bez bólu" - kilka miesięcy.
Co mają robić pacjenci? Jeśli ich stać robią badania prywatnie; jeśli nie - to w grę wchodzą korupcja i poszukiwanie znajomości. Albo forma pośrednia między dwiema ostatnimi, czyli wizyta w prywatnym gabinecie lekarza pracującego w szpitalu.