Według "Frankfurter Allgemeine Zeitung" autorzy projektu uchwały Bundestagu świadomie pozostawili otwartą kwestię, jak dalece rehabilitacja działaczy przedwojennych organizacji polskich mogłaby pociągnąć za sobą odszkodowania za pozbawienie majątku. Miszczak poinformował "FAZ", że uzgodniono stworzenie grupy roboczej, która zajmie się tymi sprawami.
Według historyków od sierpnia 1939 roku do zakończenia II wojny światowej w 1945 roku gestapo aresztowało od 1200 do ok. 2000 działaczy ówczesnego Związku Polaków w Niemczech. Ich rehabilitacji domaga się szczególnie obecny Związek Polaków w Niemczech spod znaku "Rodła", uważany za kontynuatora przedwojennej organizacji. "Rodło" apeluje również o przywrócenie statusu mniejszości polskiej w Niemczech, co jednak niemieckie władze stanowczo odrzucają.
Z projektu uchwały wynika, że Bundestag poprze postulaty organizacji polonijnych w Niemczech dotyczące ustanowienia biura Polonii w Berlinie, a także większego wsparcia m.in. na nauczanie języka polskiego jako ojczystego. "FAZ" pisze, powołując się na źródła rządowe, że władze w Berlinie są gotowe przeznaczyć więcej pieniędzy na wsparcie Polonii, ale jednocześnie "polskie organizacje muszą się zdecydować, czy chcą działać w sposób partnerski, czy same postawić się na margines, formułować dalsze żądania".PAP