Rząd Litwy chce nauczać o mordzie w Ponarach pod Wilnem, gdzie podczas II wojny światowej Niemcy, współdziałając z Litwinami, wymordowali ok. 100 tys. osób, głównie Żydów i Polaków - informuje "Gazeta Wyborcza".
Decyzja litewskich władz to przełom, ponieważ dotąd na Litwie ten mord był tematem tabu - komentują przedstawiciele Związku Polaków na Litwie i stowarzyszenia Rodzina Ponarska.
Rząd Litwy zapowiedział, że zrobi wszystko, by Ponary odzyskały swoje miejsce w świadomości kolejnych pokoleń, oraz że położy nacisk na informowanie o tej tragedii.