Michaił Chodorkowski, były szef koncernu naftowego Jukos odsiadujący obecnie karę wieloletniego więzienia w rosyjskim łagrze, może wkrótce wyjść na wolność - oświadczył prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew w rozmowie z "Financial Timesem".
W wywiadzie, który ukazał się na stronie internetowej brytyjskiego dziennika, Miedwiediew powiedział, że Chodorkowski "ma prawo do zwolnienia warunkowego i prawo do ubiegania się o ułaskawienie". Dodał, że - jak rozumie - Chodorkowski zamierza skorzystać z tych praw. - Jestem jednak prezydentem a nie organem sądowym - zaznaczył.
Miedwiediew przypomniał o swojej wypowiedzi na konferencji prasowej z 18 maja. Pytany wówczas, czy wyjście Chodorkowskiego na wolność wiązałoby się z jakimiś zagrożeniami stwierdził, że "jeśli mówić o zagrożeniach, to jakie zagrożenia mogłyby wchodzić w grę ?". Dodał jednak, że nie uważa aby proces Chodorkowskiego był błędem i nie zamierza oceniać wyroków sądowych. Miedwiediew opowiedział się też przeciwko "upolitycznianiu" przez Zachód sprawy Michaiła Chodorkowskiego bowiem - jak powiedział "może to zaszkodzić atmosferze zaufania w stosunkach dwustronnych."
PAP