Nieobsługiwane kredyty bułgarskich banków osiągnęły w końcu pierwszego półrocza tego roku 20,5 proc. wszystkich kredytów - wskazują dane statystyczne Bułgarskiego Banku Narodowego.
Łączna suma nieobsługiwanych kredytów wynosi 8,25 mld lewów (4,23 mld euro), co jest rekordem w statystyce bankowej. Dla porównania - w końcu czerwca 2009 r. nieobsługiwane kredyty wynosiły 2,29 mld lewów (1,17 mld euro). W ciągu dwóch latach wartość nieobsługiwanych kredytów wzrosła trzyipółkrotnie.
W dzienniku "Sega" Petyr Andronow, dyrektor jednego z dużych banków SIBank stwierdza, że szczyt złych kredytów nie jest osiągnięty, a sytuacja będzie się pogarszać. Według Andronowa, bułgarskie instytucje finansowe mają wystarczające rezerwy i mogą wytrzymać nawet 30 proc. nieobsługiwanych kredytów.
PAP