W sierpniu w Małopolskę ruszą wizytatorzy, którzy ocenią smak i sposób podania potraw w tradycyjnych restauracjach. Najlepsze lokale otrzymają certyfikat karczmy regionalnej – informuje "Dziennik Polski".
Akcja jest częścią projektu "Małopolska Trasa Smakoszy - Certyfikacja regionalnych karczm Małopolski jako element podnoszenia jakości usług turystycznych" realizowanego przez Małopolską Organizację Turystyczną (MOT). Współfinansuje ją Ministerstwo Sportu i Turystyki i samorząd województwa. - To jeden z elementów promocji regionu. Chcemy pokazać, że w Małopolsce nie tylko są miejsca atrakcyjne turystycznie, ale można tu również dobrze zjeść i poznać kulinarne dziedzictwo – mówi Leszek Zegzda, prezes MOT.
Do współpracy przy tworzeniu kryteriów, według których lokale będą ocenianie, zaproszono zespół specjalistów m.in. Leszka Horwatha, redaktora naczelnego portalu „Potrawy Regionalne", prof. Ewę Cieślik z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Ostateczna decyzja, czy lokal otrzyma certyfikat, będzie należała do ekspertów.
- Wciąż często zdarzą się, że personel nie ma podstawowej wiedzy na temat serwowanych potraw. I to trzeba zmienić – uważa Leszek Horwath. Akcja ma jednak na celu pomoc, a nie wytykanie braków. - Nie chcemy pouczać i ganić, a jedynie podszepnąć kilka pomysłów – podkreśla Horwath.