Z 280 światowych korporacji aż 150 ma już swój oddział w Warszawie. Daje to stolicy 12 miejsce w światowym rankingu, zaraz za Paryżem i Nowym Jorkiem - informuje "Puls Biznesu", powołując się na raport CB Richard Ellis.
- Gdybym miał pieniądze, z największą rozkoszą sponsorowałbym to badanie. Lepszego dowodu na poprawę pozycji Polski jako atrakcyjnej lokalizacji żaden rządowy spec od PR by nie wymyślił - cieszy się Sławomir Majman, szef Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
W rywalizacji o miano serca Europy Środkowej, tuż za Warszawą ulokowały się Budapeszt i Praga (tu swoje siedziby ma odpowiednio 128 i 126 firm). Joanna Mroczek z CB Richard Ellis podkreśla, że jeszcze kilka lat temu ważniejsza od Warszawy była stolica Czech. - Dziś jeśli jakaś spółka chce się rozwijać w środkowej Europie to zakłada kilka biur, które często są koordynowane z Warszawy. To powoduje efekt grawitacji: za największymi przychodzą mniejsze firmy, a ich jest zdecydowanie więcej - tłumaczy.
Warszawa zajęła też 6 miejsce w rankingu liczby firm z 33 największych globalnych korporacji z sektora przemysłu i usług. Stolica Polski wyprzedziła pod tym względem m.in. Dubaj, Moskwę i Pekin.