"Opryszczka jest powszechną, uleczalną chorobą przenoszoną drogą więzienia. Wyrok czternastu miesięcy więzienia za zarażenie nią jest drakoński" - pisze w komentarzu dla The Guardian "Matthew Weait"
Publicysta dziennika zastanawia się w jaki sposób prawo powinno karać ludzi, którzy zarażają chorobami przenoszonymi drogą płciową (STI). Pretekstem, by odpowiedzieć na nie właśnie teraz jest przypadek Davida Goldinga, który został uznany przez sąd w Northampton winnym spowodowania poważnych obrażeń ciała przez zarażenie opryszczką narządów płciowych swojej poprzedniej partnerki Cary Lee.
Dziennikarz przypomina, że uzasadniając wyrok czternastu miesięcy więzienia, sędzia powiedział: "Ponieważ to był związek, to znaczy że doszło do zdrady - zdrady w związku, w którym zadeklarowałeś miłość. Uszkodzenia, które spowodowałeś infekcją są co najmniej tak poważne, jak rany powstałe przez blizny, które będą nawracały w przyszłości powodowały dyskomfort i konsekwencje w jej związkach w przyszłości".
Wcześniej jedyne sprawy związane z zarażeniem STI w Anglii i Walii w ostatnim czasie (wyłączając jeden przypadek dotyczący wirusa zapalenia wirusa typu B) dotyczyły HIV. W przypadku Mohammeda Dica w 2003 roku sąd apelacyjny uznał, że aby osoba została uznana za winną spowodowania obrażeń ciała musiała wiedzieć, że jest chora w czasie, gdy doszło do zarażenia. W kolejny roku, w sprawie Feston Konzani sąd swoim wyrokiem również potwierdził poprzednie uzasadnienie.
Te wyroki wzbudziły zdziwienie w społeczności ludzi żyjących z HIV, prawników i państwowych organizacji, które reprezentują ich interesy. Podczas gdy szeroko promuje się bezpieczny seks i ujawnianie pozytywnego testu na HIV partnerom seksualnym, rozprzestrzenia się zaniepokojenie społeczności międzynarodowej o skutki jakie może mieć dla zdrowia publicznego zaangażowanie sądów w sprawy związane z przenoszeniem chorób płciowych.
Przykładowo, ludzie wiedząc, że podlegają odpowiedzialności karnej tylko w przypadku, gdy wiedzą o swoim zarażeniu mogą zrezygnować z robienia testów wykrywających HIV. Ponadto z powodu ograniczeń medycyny sądowej (która nie może określić drogi, czasu, ani źródła zakażenia) ludzie mogą zostać uznani winnymi, kiedy w rzeczywistości nie są.
Pewne zaniepokojenie widać również w wysokopoziomowych globalnych komisjach zajmujących się HIV i prawem, a także, bardziej lokalnie, w publikacji wydanej przez Koronną Służbę Prokuratorską Anglii i Walii w 2007 roku, które celem stało się wyjaśnienie czynników, które prokuratorzy powinni wziąć pod uwagę, gdy zastanawiają się, czy wszczynać w takich przypadkach sprawę. Zwracają uwagę, że dowody naukowe nie mogą być wystarczającym dowodem, zaś uprawianie bezpiecznego seksu może również zmniejszyć siłę dowodów.
Wytyczne nie dotyczą tylko HIV i stosują się także do innych przypadków oskarżeń o zarażenie STI, włączając w to opryszczkę, rzeżączkę, kiłę, chlamidię, wirusowe zapalenie wątroby itp. Więc co jest problemem?
Po pierwsze, bez względu na to, czy zgadzamy się z kryminalizacją zarażeń jako kwestię zasad, należy spytać czy opryszczka jest wystarczającym powodem do skazania na 14 miesięcy więzienia. Opryszczka oczywiście jest nieprzyjemna, ale jest uleczalna. Po drugie zasięg rozprzestrzeniania się opryszczki jest naprawdę szeroki (70% ludzi ma opryszczkę wargową, 10% opryszczkę narządów płciowych według Stowarzyszenia Wirusa Opryszczki). To znaczy, że potencjalnie miliony osób mogą stać się przestępcami, włączając w to osoby, które zarażą opryszczką wargową przez pocałunek (bo jak "zarażenie drogą płciową" jest w ogóle zdefiniowane?). Opryszczka może przez długi czas pozostawać w uśpieniu i ludzie mogą uznać, że zostali zarażeni przez obecnego partnera, chociaż zaraził ich poprzedni. W efekcie niewinni ludzie mogą zostać postawieni w stan oskarżenia.
ważne, żeby zauważyć, że chociaż Koronna Służba Prokuratorska wypuściła ogólne zalecenia dla wszystkich chorób przenoszonych drogą płciową, nie czyniąc rozróżnienia między opryszczką narządów płciowych a ospą wietrzną. Podczas gdy niektórzy mogą naciskać na karanie ludzi, którzy zarażają partnerów seksualnych wstydliwymi i stygmatyzującymi społecznie chorobami, inni uważają, że wkrótce możemy uznać za właściwe karanie znajdujące się poniżej wieku odpowiedzialności karnej dzieci, które zaraziły normalnymi dziecięcymi chorobami kolegów z klasy.
Możemy się także zastanowić, dlaczego ludzie uważają, że powinni iść na policję i zgłosić, że zostali zainfekowani STI, a także dlaczego prawo jest gotowe do ukarania tych przypadków w tak surowy sposób. Pomiędzy 1888 (kiedy skazano za zarażenie rzeżączką), a 2003 nie było w Anglii i Walii spraw w sprawie zarażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową. Od tego czasu ich liczba znacząco wzrosła.
Choroby przenoszone drogą płciową są faktem. Są rzeczą, których ludzie woleliby nie doświadczyć. Pewne są nieuleczalne, ale większość - włączając HIV i opryszczkę - można łagodzić. Publicysta The Guardian uważa, że najważniejsze jest, byśmy brali odpowiedzialność za nasze własne zdrowie, ale także za zdrowie innych.
tch
Dziennikarz przypomina, że uzasadniając wyrok czternastu miesięcy więzienia, sędzia powiedział: "Ponieważ to był związek, to znaczy że doszło do zdrady - zdrady w związku, w którym zadeklarowałeś miłość. Uszkodzenia, które spowodowałeś infekcją są co najmniej tak poważne, jak rany powstałe przez blizny, które będą nawracały w przyszłości powodowały dyskomfort i konsekwencje w jej związkach w przyszłości".
Wcześniej jedyne sprawy związane z zarażeniem STI w Anglii i Walii w ostatnim czasie (wyłączając jeden przypadek dotyczący wirusa zapalenia wirusa typu B) dotyczyły HIV. W przypadku Mohammeda Dica w 2003 roku sąd apelacyjny uznał, że aby osoba została uznana za winną spowodowania obrażeń ciała musiała wiedzieć, że jest chora w czasie, gdy doszło do zarażenia. W kolejny roku, w sprawie Feston Konzani sąd swoim wyrokiem również potwierdził poprzednie uzasadnienie.
Te wyroki wzbudziły zdziwienie w społeczności ludzi żyjących z HIV, prawników i państwowych organizacji, które reprezentują ich interesy. Podczas gdy szeroko promuje się bezpieczny seks i ujawnianie pozytywnego testu na HIV partnerom seksualnym, rozprzestrzenia się zaniepokojenie społeczności międzynarodowej o skutki jakie może mieć dla zdrowia publicznego zaangażowanie sądów w sprawy związane z przenoszeniem chorób płciowych.
Przykładowo, ludzie wiedząc, że podlegają odpowiedzialności karnej tylko w przypadku, gdy wiedzą o swoim zarażeniu mogą zrezygnować z robienia testów wykrywających HIV. Ponadto z powodu ograniczeń medycyny sądowej (która nie może określić drogi, czasu, ani źródła zakażenia) ludzie mogą zostać uznani winnymi, kiedy w rzeczywistości nie są.
Pewne zaniepokojenie widać również w wysokopoziomowych globalnych komisjach zajmujących się HIV i prawem, a także, bardziej lokalnie, w publikacji wydanej przez Koronną Służbę Prokuratorską Anglii i Walii w 2007 roku, które celem stało się wyjaśnienie czynników, które prokuratorzy powinni wziąć pod uwagę, gdy zastanawiają się, czy wszczynać w takich przypadkach sprawę. Zwracają uwagę, że dowody naukowe nie mogą być wystarczającym dowodem, zaś uprawianie bezpiecznego seksu może również zmniejszyć siłę dowodów.
Wytyczne nie dotyczą tylko HIV i stosują się także do innych przypadków oskarżeń o zarażenie STI, włączając w to opryszczkę, rzeżączkę, kiłę, chlamidię, wirusowe zapalenie wątroby itp. Więc co jest problemem?
Po pierwsze, bez względu na to, czy zgadzamy się z kryminalizacją zarażeń jako kwestię zasad, należy spytać czy opryszczka jest wystarczającym powodem do skazania na 14 miesięcy więzienia. Opryszczka oczywiście jest nieprzyjemna, ale jest uleczalna. Po drugie zasięg rozprzestrzeniania się opryszczki jest naprawdę szeroki (70% ludzi ma opryszczkę wargową, 10% opryszczkę narządów płciowych według Stowarzyszenia Wirusa Opryszczki). To znaczy, że potencjalnie miliony osób mogą stać się przestępcami, włączając w to osoby, które zarażą opryszczką wargową przez pocałunek (bo jak "zarażenie drogą płciową" jest w ogóle zdefiniowane?). Opryszczka może przez długi czas pozostawać w uśpieniu i ludzie mogą uznać, że zostali zarażeni przez obecnego partnera, chociaż zaraził ich poprzedni. W efekcie niewinni ludzie mogą zostać postawieni w stan oskarżenia.
ważne, żeby zauważyć, że chociaż Koronna Służba Prokuratorska wypuściła ogólne zalecenia dla wszystkich chorób przenoszonych drogą płciową, nie czyniąc rozróżnienia między opryszczką narządów płciowych a ospą wietrzną. Podczas gdy niektórzy mogą naciskać na karanie ludzi, którzy zarażają partnerów seksualnych wstydliwymi i stygmatyzującymi społecznie chorobami, inni uważają, że wkrótce możemy uznać za właściwe karanie znajdujące się poniżej wieku odpowiedzialności karnej dzieci, które zaraziły normalnymi dziecięcymi chorobami kolegów z klasy.
Możemy się także zastanowić, dlaczego ludzie uważają, że powinni iść na policję i zgłosić, że zostali zainfekowani STI, a także dlaczego prawo jest gotowe do ukarania tych przypadków w tak surowy sposób. Pomiędzy 1888 (kiedy skazano za zarażenie rzeżączką), a 2003 nie było w Anglii i Walii spraw w sprawie zarażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową. Od tego czasu ich liczba znacząco wzrosła.
Choroby przenoszone drogą płciową są faktem. Są rzeczą, których ludzie woleliby nie doświadczyć. Pewne są nieuleczalne, ale większość - włączając HIV i opryszczkę - można łagodzić. Publicysta The Guardian uważa, że najważniejsze jest, byśmy brali odpowiedzialność za nasze własne zdrowie, ale także za zdrowie innych.
tch