Karol Pilecki, kandydat Platformy Obywatelskiej w wyborach do Sejmu, agituje w białostockich szkołach, informuje "Nasz Dziennik", zaalarmowany przez oburzonych rodziców.
Gazeta donosi, że podczas inauguracji roku szkolnego, sztabowcy polityka rozdawali dzieciom i ich rodzicom plany lekcji z tekstem wyborczym na odwrocie. Najwyraźniej zapomnieli o przepisie, zakazującym prowadzenia kampanii w szkołach.
Pilecki, zajmujący ostatnie miejsce na podlaskiej liście kandydatów do Sejmu, reklamuje się hasłem "Ostatni na liście, pierwszy w działaniu" i prosi o udzielenie mu wsparcia. Na planie lekcji niewielką czcionką wydrukowano "Materiał sfinansowany ze środków KW Platforma Obywatelska".
Agitację wyborczą w podstawówkach penalizują: art. 108 par. 2 kodeksu wyborczego oraz art. 494 par. 2 kodeksu karnego, przypomina "Nasz Dziennik".pap