BAE nie ogłosił, jak rozłożą się cięcia, wskazując iż będzie to zależało od wyników przeglądu różnych operacji. "Sunday Times" sugeruje, że cięcia mogą uderzyć w największe zakłady produkcyjne koncernu w Warton w pobliżu Preston (północno-zachodnia Anglia), gdzie wytwarzany jest myśliwiec wielozadaniowy Typhoon oraz zakłady w Brough we wschodnim Yorkshire, gdzie powstają szkolno-bojowe odrzutowce Hawk.
"Wiadomość o zwolnieniach z pewnością wywoła polityczną wrzawę, ponieważ zbiega się z sezonem dorocznych zjazdów partii politycznych. (Rządząca) koalicja (konserwatystów i liberalnych demokratów) wskazała na rolę fachowej wiedzy w nowoczesnych gałęziach przemysłu, takich jak zbrojeniowy i lotniczy, będących jednym z sektorów, które ożywią gospodarkę" - zauważa tygodnik.
W ostatnich dwóch latach koncern BAE Systems zmniejszył zatrudnienie w skali globalnej o 15 tys. ludzi.pap