W Polsce fałszerstw nie było. Na Białorusi tak

W Polsce fałszerstw nie było. Na Białorusi tak

Dodano:   /  Zmieniono: 
Opozycyjna "Narodnaja Wola" zaznacza, że w odróżnieniu od Białorusi wybory w Polsce były przejrzyste i pozbawione fałszerstw.

Opozycyjna "Narodnaja Wola" ocenia, że podczas wyborów w Polsce niepewność w sprawie ich wyników trwała do ostatniej chwili, a zarazem "kampanię nazywano najspokojniejszą w historii współczesnej Polski".

Podkreśla, że po ogłoszeniu rezultatów "Jarosław Kaczyński uznał swoją porażkę i oznajmił, że jego partia postara się wygrać w następnych wyborach". "I to jest właśnie główna cecha szczególna, która odróżnia polskie wybory od białoruskich: nikt z uczestników przedwyborczego wyścigu nie ma wątpliwości, że kampania była przejrzysta, pozbawiona fałszerstw, że głosy wyborców zostały policzone uczciwie. Wyborcy nie wątpią w uczciwość wyborów parlamentarnych i ta kwestia nie jest nawet przedmiotem dyskusji" - wskazuje opozycyjna gazeta.

"Narodnaja Wola" i "Komsomolskaja Prawda" podkreślają w komentarzach, że Tusk będzie pierwszym premierem w najnowszych dziejach Polski, który zachowa stanowisko na następną kadencję.

pap