Bettiza wspomina, że w 1965 roku był w praskim teatrze na sztuce o "niewinnym tytule" - "Garden party" nieznanego wówczas w Europie młodego twórcy Vaclava Havla. Była to w istocie, dodaje, "cierpka, wyrafinowana, pełna podwójnych znaczeń" komedia absurdu w stylu Ionesco, którego autor uważał za swego mistrza.
"Ortodoksyjni komuniści nigdy nie wybaczyli Havlowi straszliwego i wysublimowanego komizmu, z jakim potrafił ich atakować" - wspomina. Włoski publicysta wyraża przekonanie, że spośród wszystkich rządzących w Europie Środkowej i Wschodniej Vaclav Havel był postacią najbardziej emblematyczną. "Jako jedyny potrafił połączyć odwieczny i stanowczy antykomunizm z duchem tolerancyjnego i wesołego liberała" - konkluduje.Czytaj więcej we Wprost.pl:
Vaclav Havel nie żyje"Dzięki niemu komunizm nie wydziedziczył nas z Europy". Tusk o Havlu
Komorowski o śmierci Havla: straciliśmy przyjaciela. On czynił świat lepszym
Wałęsa o Havlu: to był wielki przywódca. Należał mu się Nobel
Premier Czech o Havlu: był naszym symbolem
"Z bólem żegnamy przyjaciela Polski". MSZ o śmierci Havla
Macierewicz wspomina Havla. "To był wielki Europejczyk"
Merkel: Niemcy wiele zawdzięczają Havlowi
"Polityk wielu sukcesów i dramatów". Kwaśniewski o Havlu
Sala im. Vaclava Havla w PE? Polscy eurodeputowani chcą uczcić pamięć czeskiego prezydenta
"Mistrz demokracji i wolności" - Barroso o Havlu
"Chorąży aksamitnej rewolucji nie żyje". Kondolencje z Hiszpanii
Prezydent Niemiec pisze do żony Havla: chylę czoła przed pani mężem
Buzek: Europa bez Havla nie jest już taka sama
Miller o Havlu: rozumiał czym jest Europa
Madeleine Albright o Havlu: ambasador ludzkiego sumienia
"Europa straciła mędrca. Francja nie zapomni o Havlu""Polacy pisali: Havel na Wawel. Świat zazdrościł prezydenta Czechom"
pap