Litewska spółka Minijos Nafta z kapitałem polskim i duńskim przeznaczy w tym roku 10 mln litów (ponad 12 mln zł) na poszukiwania gazu łupkowego na Litwie - podał w piątek dziennik "Lietuvos Rytas".
Szefowie spółki twierdzą, że w tym roku planuje się pierwszy odwiert. Kto otrzyma koncesję na wydobycie gazu łupkowego na Litwie, ma być wiadome pod koniec roku.
Największą firmą wydobywczą na Litwie jest polski koncern Lotos. Grupa Lotos zarządza Geonaftą, która ma 100-proc. udziałów w przedsiębiorstwie Gencziu Nafta i 50-proc. pakiety w Manifodas i Minijos Nafta.
Według danych amerykańskiej agencji informacyjnej ds. zasobów energetycznych (Energy Information Administration), złoża gazu łupkowego znajdują się w południowo-zachodniej części Litwy, ciągną się w stronę Polski i obwodu kaliningradzkiego. Złoża mają się znajdować na głębokości od 1,5 do 2 km. Szacuje się, że gazu łupkowego wystarczyłoby na zaspokojenie potrzeb na 30-50 lat.
pap