Samorządy dopłacają do słabych nauczycieli

Obecne przepisy prowadzą do sytuacji, w której nawet jeżeli dyrektor szkoły odbierze słabemu nauczycielowi dodatek motywacyjny, to stratę tę wyrówna samorząd, wypłacając pedagogowi czternastkę. Z kolei dodatku od samorządu nie otrzyma ten nauczyciel, który pracował dobrze i otrzymał za to nagrodę od ministra edukacji lub kuratora. Powód? Zawyża średnią.

Gazeta przeprowadziła sondę w 110 gminach i 16 dużych miastach. Wynika z niej, że wydatki samorządów na nauczycieli nieustannie rosną. Gminy alarmują, że  nawet 70 proc. swych budżetów przeznaczają na oświatę. Sonda dowiodła też, że subwencja oświatowa, w przeliczeniu na jednego ucznia, pokrywa zaledwie połowę kosztów ponoszonych przez samorządy. W dodatku w 2012 r. koszty samorządów związane z utrzymaniem szkół jeszcze wzrosną. Powód? Rząd zaplanował na wrzesień kolejne podwyżki dla  nauczycieli (o 3,8 proc.), za które zapłacą gminy.

Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego problemu jednak nie widzi. Twierdzi, że trudna sytuacja finansowa gmin to nie wina oświaty, ale ich nadmiernego zadłużania się na inwestycje ze środków unijnych.