Coraz więcej osób nie może godnie pożegnać swoich bliskich. Wiele osób jest zmuszonych brać pożyczki na pokrycie kosztów pogrzebu. Niektórzy decydują się na o wiele tańszą kremację i często robią to wbrew sobie, ubolewa "Gazeta Polska Codziennie".
W większych miastach za rozmaite usługi związane z pochówkiem płaci się od 7,5 do 9 tys. zł. Zasiłek pogrzebowy - to 4 tys. zł. Tymczasem najtańszy pogrzeb np. na Cmentarzu Północnym w Warszawie kosztuje 5,5 tys. zł.
W związku z tym, że coraz więcej osób ma problemy z opłaceniem pogrzebu, wzrasta popularność polis pogrzebowych. Bardzo często pochówki przygotowuje się na kredyt.
Coraz więcej osób zmuszonych jest - ze względów finansowych - dokonywać pochówków bliskich po kremacji, tańszej o ok. 1 tys. zł od tradycyjnego pogrzebu. Kościół katolicki nie zaleca kremacji, dopuszcza ją jedynie w wyjątkowych przypadkach, przypomina „GPC".