Senator Beata Gosiewska złoży 19 marca kolejny wniosek do szefa Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk. Jerzego Artymiaka o zgodę na zbadanie przez prof. Michaela Badena z USA ciała jej męża Przemysława Gosiewskiego - ustaliła "Gazeta Polska Codziennie".
- Sprawa jest trudna, ponieważ ekshumacja odbywa się z urzędu, na wniosek prokuratury, ale mam nadzieję, że płk Artymiak przychyli się do mojej prośby - powiedziała Gosiewska. Oprócz ciała jej męża ekshumowane na wniosek prokuratury będzie również ciało prof. Janusza Kurtyki, byłego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.
Po ekshumacji ciała zostaną przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, dysponującego najlepszymi w Polsce urządzeniami do diagnostyki tomograficznej. Następnie szczątki trafią do Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu - tam zbada je zespół biegłych.
Rodzina Przemysława Gosiewskiego chce, by do zespołu biegłych badających zwłoki dołączył prof. Michael Baden - światowej sławy patolog. W wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" stwierdził on m.in., że badanie ciała nawet po dwóch latach od zgonu jest w stanie wykazać, czy ofiara zmarła przed uderzeniem samolotu o ziemię oraz czy na pokładzie samolotu, który uległ katastrofie nastąpił wybuch.