Sekretarza generalnego episkopatu bp. Wojciecha Polaka zdziwiła wypowiedź Donalda Tuska. Premier mówił, że w związku z tym, iż Kościół i rząd nie mogą się porozumieć w sprawie wysokości odpisu od podatku, który ma zastąpić Fundusz Kościelny, sprawę powinien rozstrzygnąć Sejm.
Duchowny zaznacza, że rząd zgodził się na tryb rozmów, który wynika z konstytucji oraz konkordatu i wymaga, by ustawę poprzedziła umowa rząd-episkopat. - Pójście inną drogą będzie niekonstytucyjne, co zauważył sam premier – mówi bp Polak. - Rząd może przedstawiać Sejmowi projekty niekonstytucyjne, ale rolą parlamentu jest nie uchwalać takich projektów. Gdyby jednak tak się stało, gdyby nie zostały zachowane artykuły konstytucji i konkordatu, Kościół wniesie do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z nimi ewentualnej ustawy – dodaje.
"Rzeczpospolita" przypomina, że w czasie rozmów o wysokości odpisu od podatku, strona kościelna zeszła z początkowo proponowanego 1 proc. do 0,5-06 proc. Rząd obstaje przy proponowanych 0,3 proc.