Po billboardach z hasłem "Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę", na ulicach polskich miast pojawiły się billboardy, na których każdy może przeczytać, że jeśli "nie wierzy w Boga" to "nie jest sam". Kampania ma potrwać do końca stycznia 2013 roku - pisze "Gazeta Wyborcza".
Kampanię organizuje fundacja Wolność od Religii. Jej celem ma być - jak czytamy na stronie internetowej fundacji - "wywołanie ogólnopolskiej dyskusji na temat obiegowego postrzegania wartości uniwersalnych jako zasad przynależnych religii, a w szczególności religii katolickiej". Przedstawiciele fundacji ubolewają nad tym, że "polityka państwa prowadzi do utrwalania stereotypów, łącząc moralność człowieka z jego religijnością, pogłębiając wykluczenia osób, które nie identyfikują się z Kościołem katolickim czy żadną inną instytucją religijną". Sprzeciwiają się też nauczaniu religii w szkołach i finansowaniu Kościoła z budżetu państwa.