"Decyzja Benedykta XVI, by zakończyć 28 lutego pontyfikat z racji utraty sił spowodowanej wiekiem, rozbudziła debatę nad wprowadzeniem wieku emerytalnego dla przyszłych papieży" - pisze "Gazeta Wyborcza".
Paweł VI ustanowił w latach 70. XX w. zasadę, że biskupi muszą prosić o emeryturę, kiedy zakończą 75 lat. Z kolei kardynałowie w wieku 80 lat tracą prawo głosu na konklawe oraz powinni podać się do emerytalnej dymisji, jeśli pracują w kurii rzymskiej.
- Pomysł pontyfikatu z ograniczeniem czasowym wcale nie jest absurdalny. Brzmi zdroworozsądkowo - przekonuje 91-letni kardynał Georges Cottier (były teolog domu papieskiego).
63-letni kardynał Timothy Dolan z Nowego Jorku twierdzi, że "warto się nad tym zacząć zastanawiać", choć zapewne jeszcze nie nadszedł czas na taką reformę.
ja, "Gazeta Wyborcza"
- Pomysł pontyfikatu z ograniczeniem czasowym wcale nie jest absurdalny. Brzmi zdroworozsądkowo - przekonuje 91-letni kardynał Georges Cottier (były teolog domu papieskiego).
63-letni kardynał Timothy Dolan z Nowego Jorku twierdzi, że "warto się nad tym zacząć zastanawiać", choć zapewne jeszcze nie nadszedł czas na taką reformę.
ja, "Gazeta Wyborcza"