"System walki z bezrobociem jest nieracjonalny"

"System walki z bezrobociem jest nieracjonalny"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Większość bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy nie chce podjąć pracy, a wielu zależy tylko na ubezpieczeniu zdrowotnym - pisze "Rzeczpospolita".
W urzędach pracy jako bezrobotnych zarejestrowanych jest 2,3 mln Polaków. W styczniu liczba ta zwiększyła się o 160 tysięcy.

"Rz" pisze, powołując się na analizy przeprowadzone przez urzędy pracy, że 65 proc. bezrobotnych to osoby niezainteresowane podjęciem pracy.

Zdaniem dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku Rolanda Budnika, system walki z bezrobociem jest nieracjonalny, ponieważ w skali całego kraju wymusza na urzędnikach wystawianie milionów niepotrzebnych dokumentów. Według Budnika, papierologia kosztuje podatników ok. 180 mln zł rocznie.

- Rząd powinien sprawdzić, ile rzeczywiście kosztuje system kontroli bezrobotnych i czy nie byłoby taniej przyznać wszystkim po prostu automatycznie prawo do ubezpieczenia zdrowotnego. Urzędy pracy zajęłyby się wtedy osobami, które faktycznie szukają pracy i potrzebują pomocy – powiedział "Rz" Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan.