Jarosław Gowin ma liczyć się z tym, że zostanie usunięty z PO jeszcze przed wyborami w 2015 roku - twierdzi "Gazeta Wyborcza" powołując się na słowa jednego ze stronników Gowina w partii. W takim przypadku były minister sprawiedliwości miałby utworzyć "umiarkowaną prawicę niesmoleńską".
W partii Gowina mogliby znaleźć się politycy PJN, poseł PiS Przemysław Wipler oraz posłowie PO John Godson i Jacek Żalek. Być może w nowym ugrupowaniu znalazłoby się też miejsce dla Romana Giertycha. Partia miałaby umiejscowić się na polskiej scenie politycznej między PiS-em a PO - PiS spychałaby do prawej ściany, a PO przesuwała w lewo.
Gowin tuż przed przyspieszonymi wyborami szefa PO wysłał list do wszystkich członków partii, w którym pisze, że działania PO w regionach "cechuje buta, partyjniactwo i budzące wątpliwości moralne korzystanie z przywilejów władzy".
Gowin tuż przed przyspieszonymi wyborami szefa PO wysłał list do wszystkich członków partii, w którym pisze, że działania PO w regionach "cechuje buta, partyjniactwo i budzące wątpliwości moralne korzystanie z przywilejów władzy".