Radiowóz, który eskortował byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w drodze na lotnisko w Balicach, potrącił rowerzystę na ul. Mirowskiego w Krakowie - informuje "Gazeta Krakowska". Do wypadku doszło prawdopodobnie z winy policjanta, który nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście.
58-letni rowerzysta trafił do szpitala w stanie ciężkim. Rowerzysta nie musiał zatrzymywać się przed pojazdem eskortującym prezydenta, ponieważ ten nie jechał na sygnale
.Kwaśniewski relacjonował, że do wypadku doszło w momencie, gdy radiowóz przy niewielkiej prędkości skręcał w lewo. Rowerzysta miał upaść i uderzyć głową w jezdnię. - Samochód, którym jechałem zatrzymał się, a oficer Biura Ochrony Rządu, który mi towarzyszył natychmiast udzielił poszkodowanemu pierwszej pomocy - podkreślił były prezydent.
.Kwaśniewski relacjonował, że do wypadku doszło w momencie, gdy radiowóz przy niewielkiej prędkości skręcał w lewo. Rowerzysta miał upaść i uderzyć głową w jezdnię. - Samochód, którym jechałem zatrzymał się, a oficer Biura Ochrony Rządu, który mi towarzyszył natychmiast udzielił poszkodowanemu pierwszej pomocy - podkreślił były prezydent.