Przez 20 lat mogą ubiegać się o odszkodowanie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego osoby, które zostały poszkodowane w wypadku drogowym spowodowanym przez nieznanego sprawcę.
Fundusz stał na stanowisku, że w przypadku, gdy nie uda się ustalić danych osobowych sprawcy, sprawa powinna przedawniać się po trzech latach. Dlaczego? Ponieważ - według przedstawicieli Funduszu - w takim przypadku mamy do czynienia z odpowiedzialnością cywilną a nie karną. Przedstawiciel biura rzecznika ubezpieczonych relacjonował, że zgodnie z argumentacją Funduszu osoba, która zbiegła z miejsca wypadku, a której personaliów nie udało się ustalić mogła być... dzieckiem, osobą chorą psychicznie lub upośledzoną umysłowo. Sąd Najwyższy nie przyjął jednak tej argumentacji.