Jak wynika z przeprowadzonych wyliczeń, najwięcej płatnych miejsc postojowych jest w Krakowie. W związku z kolejnymi rozszerzeniami stref płatnego parkowania, stolica Małopolski stała się liderem tego zestawienia.
W Krakowie płatnych miejsc parkingowych jest już ok. 23 tys. Dla porównania, w Warszawie jest ich 22.5 tys., w Poznaniu 9 tys., w Szczecinie 8 tys., a we Wrocławiu i w Łodzi po 4 tys. To nie koniec. Zarówno krakowscy radni, jak i miejscy urzędnicy nie wykluczają, że strefa będzie jeszcze bardziej rozszerzona. Mówi się, że zostanie nią objęte całe miasto.
– To już jest błędne koło – powiedział Wojciech Wojtowicz, szef komisji infrastruktury Rady Miasta Krakowa. – Najchętniej wróciłbym do stanu, gdy strefa była tylko w ścisłym centrum, ale na to nie ma już szans i trzeba poszukać jakiegoś sensownego rozwiązania, aby gdzieś ten proces się zatrzymał – podsumował.
– To już jest błędne koło – powiedział Wojciech Wojtowicz, szef komisji infrastruktury Rady Miasta Krakowa. – Najchętniej wróciłbym do stanu, gdy strefa była tylko w ścisłym centrum, ale na to nie ma już szans i trzeba poszukać jakiegoś sensownego rozwiązania, aby gdzieś ten proces się zatrzymał – podsumował.