W Unii Europejskiej najczęściej kontrolowanymi wydatkami za środki pochodzące ze Wspólnoty były te z Polski. Okazuje się, że tylko jedna trzecia transakcji zawierała błędy, co stanowi wynik lepszy niż np. Francji i Niemiec.
Kontrolą wydatków zajmuje się Europejski Trybunał Obrachunkowy. To on w ostatnich latach najczęściej kontrolował wydatki w Polsce. - Wynika to z tego, że Polska dostaje najwięcej pieniędzy w całej Unii. Wypadamy korzystnie na tle innych krajów UE, zwłaszcza pod względem wykorzystania środków oraz niskiej częstotliwości błędów stwierdzanych w audytach Trybunału. Polski system kontroli unijnych projektów należy do najskuteczniejszych w Europie - powiedział Augustyn Kubik, członek ETO.