"Gazeta Wyborcza" zauważa, że coraz więcej szkół zabrania wchodzenia do szatni, na boisko czy stołówkę rodzicom uczących się dzieci.
- Próby trzymania rodziców poza murami szkoły są powszechne - mówi Elżbieta Gromniak ze stowarzyszenia Rodzice w Edukacji. Według nauczycieli, chodzi o bezpieczeństwo i problemy z zachowaniem czystości.
Czy szkolne zakazy dotyczące rodziców są zgodne z prawem? W biurze prasowym MEN przypominają, że za organizację pracy szkół odpowiadają ich dyrektorzy.
Joanna z Warszawy chciała zobaczyć, co syn dostaje w szkole na obiad. Skarżył się, że posiłki są niedobre. Podobnie mówili jego koledzy, a nawet wychowawczyni. - Ale okazało się, że rodzicom do stołówki wchodzić nie wolno, jest nawet stosowna wywieszka na drzwiach - mówi matka.
Czy szkolne zakazy dotyczące rodziców są zgodne z prawem? W biurze prasowym MEN przypominają, że za organizację pracy szkół odpowiadają ich dyrektorzy.
Joanna z Warszawy chciała zobaczyć, co syn dostaje w szkole na obiad. Skarżył się, że posiłki są niedobre. Podobnie mówili jego koledzy, a nawet wychowawczyni. - Ale okazało się, że rodzicom do stołówki wchodzić nie wolno, jest nawet stosowna wywieszka na drzwiach - mówi matka.