SLD był gotów wykorzystać katowicką tragedię

SLD był gotów wykorzystać katowicką tragedię

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po zawaleniu się hali wystawowej w Katowicach SLD zlecił badania, aby sprawdzić, czy za tragedię można obwinić rząd i prezydenta - ustaliła "Rzeczpospolita" w artykule "SLD był gotów wykorzystać katowicką tragedię". Badanie na zamówienie Sojuszu wykonał Instytut Pentor. W sondażu 87 proc. Polaków chwaliło Kazimierza Marcinkiewicza i jego ministrów (złych ocen było 7 proc.). Lech Kaczyński cieszył się niewiele mniejszym poparciem - 83 proc. (złych ocen - 9 proc.). Wyniki zniechęciły liderów SLD do ataku na rząd i prezydenta - podkreśla "Rz". PiS jest oburzone pomysłem Sojuszu. - To niemoralne, SLD chciał żerować na ludzkim nieszczęściu - mówi Przemysław Gosiewski, szef klubu. Jerzy Szmajdziński, szef Klubu SLD, tłumaczy: - Przecież ostatecznie nie zaatakowaliśmy ani rządu, ani prezydenta i włączyliśmy się w pomoc dla poszkodowanych. Specjalista od marketingu politycznego Robert Wiszniowski uważa, że zamawianie przez SLD badań jest dowodem na profesjonalizację polskiej polityki. - Widać, że lewica pracuje nad taktyką swoich działań - twierdzi. Czy politycznych punktów należało szukać akurat po tragedii w Katowicach? Wiszniowski przekonuje: - Rządzący powinni w takich sytuacjach wykonać własne badania, aby sprawdzić, jak ustrzec się przed ewentualnymi atakami.