Karanie secesjonistów

Karanie secesjonistów

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Nasz Dziennik" z kolei opisuje, jak karze secesjonistów Samoobrona i LPR. Na kilkadziesiąt godzin przed ostatecznym terminem rejestracji list wyborczych do wyborów samorządowych z list Prawa i Sprawiedliwości, na życzenie Romana Giertycha, "wycięto" secesjonistów, którzy wiosną tego roku opuścili LPR. Już wcześniej takie działania zapowiadał Wojciech Wierzejski, który na swoim blogu internetowym groził im, że - jak to określił - "pójdą na szczaw". Usunięty z listy kandydatów do Sejmiku woj. podlaskiego Zenon Dziedzic usłyszał, że "LPR zagiął na niego parol". Po piątkowej publikacji "ND" zaproponowano mu powrót na listę. W większości przypadków korekta nie była już jednak możliwa. PiS zapowiada "rekompensatę" usuniętym z list, w postaci synekur w spółkach samorządowych i skarbowych. Apetyty Romana Giertycha i Andrzeja Leppera, jak wskazują wydarzenia ostatnich kilkudziesięciu godzin, są iście wilcze, pisze dziennik. - Giertych przyniósł około dziesięciu stron nazwisk wraz z uzasadnieniem. Nazwisk ludzi, których usunięcia domagał się z list wyborczych PiS. I postawił ultimatum: albo zostaną "skasowani", albo LPR wraz z Samoobroną poprą konstruktywne wotum nieufności, powiedział "Naszemu Dziennikowi" wiceszef klubu parlamentarnego PiS Tomasz Markowski.