Poradzimy sobie bez tolerancji

Poradzimy sobie bez tolerancji

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Chcemy szkoły bez kłamstw - teorii ewolucji, bezdusznych zygot... Poradzimy sobie też bez tolerancji - deklaruje wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" zatytułowanym "Poradzimy sobie bez tolerancji" wiceminister ocenia, że "teoria Darwina to luźna koncepcja niewierzącego starszego pana". "Mam przekonanie, że to pomyłka, którą zalegalizowano jako obowiązującą prawdę". Jego zdaniem to opowieść o charakterze literackim, która mogłaby np. stać się kanwą filmu science fiction. "Sama teoria Darwina jeszcze za jego życia była modyfikowana, podawano kolejne fakty, które ją kwestionowały. Darwinizm był tylko motywacją intelektualną dla ludzi niewierzących, stał się paranaukową argumentacją dla nich, a tymczasem w chrześcijaństwie przetrwała 2000 lat inna koncepcja: kreacjonizm. To cywilizacyjna prawda, która płynie z wiary, jest powtarzana i niezakwestionowana od tysięcy pokoleń - dodaje. Wiceminister nie dopuszcza też żadnych dyskusji i pytań na temat homoseksualizmu. Jest bowiem przeciwnikiem tolerancji światopoglądowej. - Świat sobie już radził bez tolerancji i poradzi sobie dalej. Nie może być tak, że kilku maniaków będzie decydowało o losach cywilizacji" - deklaruje wiceminister oświaty.