16 maja Zgromadzenie Ogólne Sądu Najwyższego przyjęło uchwałę w sprawie planowanych przez partię rządzącą zmian w wymiarze sprawiedliwości. Sędziowie nie zgadzają się na działania, które prowadzą do zdyskredytowania w oczach społeczeństwa władzy sądowniczej i środowiska sędziowskiego, a także niszczą społeczne zaufanie do wymiaru sprawiedliwości i godzącymi w fundamenty demokratycznego państwa prawa. – Proponowane zmiany dążą do wzmocnienia ministra sprawiedliwości, który jest jednocześnie prokuratorem generalnym i politykiem. Nie chodzi o obecny stan polityczny, a o rozwiązania na przyszłość – mówił podczas konferencji prasowej sędzia Michał Laskowski.
Zdaniem ZO Sądu Najwyższego projekty ustaw proponowane przez partię rządzącą prowadzą do jawnego naruszenia konstytucyjnych zasad niezależności władzy sądowniczej i niezawisłości sędziów, a ponadto prowadzą do destrukcji systemu sądownictwa. Zamiast podjęcia dyskusji o potrzebie i kierunku reformy sądownictwa, przedstawione propozycje ograniczają się niemal wyłącznie do umożliwienia zmian kadrowych, służących podporządkowaniu sądów politykom czytamy w uchwale SN.
Sędziowie poparli również stanowisko prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf w kwestiach otyczących działalności Sądu Najwyższego, godności sędziów oraz dobra wymiaru sprawiedliwości, zgodnie z zasadami ustrojowymi wyrażonymi w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości wezwali również prezydenta, premier, ministra sprawiedliwości oraz wszystkich posłów i senatorów do „zainicjowania dyskusji w sprawie rzeczywistej i potrzebnej reformy wymiaru sprawiedliwości, pamiętając o spoczywającej na wszystkich odpowiedzialności za Państwo i jego wizerunek na świecie”.