Proboszcz został dwa miesiące temu uznany przez arcybiskupa częstochowskiego za winnego molestowania nieletniej. Aktualnie trwa procedura odwoławcza. Poza tym trwa jego proces, w którym oskarżony jest o kierowanie pojazdem, pomimo orzeczonego zakazu. Zakaz został na niego nałożony po kolizji, jaka miała miejsce w maju 2023 roku. Środowa rozprawa została odroczona z powodu konfliktujących ze sobą terminów rozpraw obrońcy księdza.
Zarzuty o molestowanie
Bardziej bulwersująca opinię publiczną sprawa dotyczy molestowania nieletniej. Abp Depo uznał księdza Tomasza winnym zarzucanych mu czynów. Był oskarżony o to, że przed 15 laty podczas indywidualnych spotkań całował, przytulał i dotykał w intymnych miejscach nieletnią wówczas kobietę.
Zaśnięcie na pogrzebie i alkohol
Proboszcz zasłynął również w zeszłym roku, kiedy media doniosły, że... zasnął na prowadzonym przez siebie pogrzebie. Niektórzy parafianie wskazywali alkohol jako winnego niedyspozycji duchownego. Dzień po tym zdarzeniu proboszcz na miesiąc opuścił parafię, aby „przezwyciężyć swoje problemy”.
Temat diecezji sosnowieckiej
Przypomnijmy sprawę innych duchownych. W październiku aresztowano dwóch księży i jednego byłego duchownego, którzy są związani z diecezją sosnowiecką lub byli w przeszłości.
Prok. Dorota Pelon – rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu – poinformowała 10 grudnia, że zarzuty dla duchownego, który jako jedyny z całej trójki przebywa w areszcie tymczasowym, zostały niedawno uzupełnione.
Przekazała, że „dwa nowe zarzuty, ogłoszone podejrzanemu w dniu 9 grudnia bieżącego roku, odnoszą się do przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności na szkodę osób małoletnich poniżej lat 15”. – Podejrzany stoi aktualnie pod zarzutami popełnienia łącznie czterech przestępstw seksualnych – wskazała, cytowana przez Polską Agencję Prasową.
Duchowny nie przyznaje się do winy. Wiadomo też, że złożył obszerne wyjaśnienia – są one obecnie poddawane procesowej weryfikacji. Radio RMF FM przypomina, że za każdy z czynów, o które podejrzewany jest duchowny, grozi mu od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:
Proboszcz z Ćmińska nie żyje. Zginął w tragicznych okolicznościachCzytaj też:
Śmierć skatowanego księdza ze Szczytna. Nagły zwrot ws. sprawcy brutalnej napaści na parafii