Różnice w emeryturach księży i zakonnic są ogromne. Tyle mogą wynieść

Różnice w emeryturach księży i zakonnic są ogromne. Tyle mogą wynieść

Zakonnica, zdjęcie ilustracyjne
Zakonnica, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Julija Ogrodowski
Zakonnice średnio dostają o wiele niższe emerytury niż księża. Składa się na to wiele przyczyn.

System emerytalny dla duchownych w Polsce jest bardzo skomplikowany i prowadzi do znaczących dysproporcji w wysokości świadczeń między księżmi a zakonnicami.

Emerytury zakonnic i księży. Różnice są ogromne

Duchowni, którzy są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę, tak jak katecheci w szkołach, odprowadzają składki do ZUS, które potem przekładają się na ich emerytury. Jeśli jednak realizują wyłącznie działalność duszpasterską, bez formalnego zatrudnienia, to płaca do ZUS jedynie 20 proc. wymaganej składki, a 80 proc. finansuje Fundusz Kościelny. Dodatkowo, po osiągnięciu wieku 75 lat, duchowni mogą otrzymać dodatkową emeryturę z Funduszu Kościelnego.

Oprócz tego zakonnice jako kobiety uzyskują prawo do emerytury już w wieku 60 lat i średnio żyją dłużej, a księża zyskują prawo do emerytury w wieku 65 lat i średnio żyją krócej.

Dlatego różnica w średnich emeryturach pomiędzy tymi dwoma grupami jest bardzo wysoka. Średnia emerytura księdza wynosi około 3200-3500 zł, ale może wzrosnąć nawet do 5000 zł po ukończeniu 75 lat, gdy duchowny otrzymuje dodatkowe świadczenie z Funduszu Kościelnego.

W przeciwieństwie do tego, zakonnice niewykonujące dodatkowej pracy zarobkowej mogą liczyć początkowo jedynie na minimalną emeryturę w wysokości około 1620 zł netto. Jedynie zakonnice zatrudnione na etacie w domach dziecka czy w przedszkolach, są w nieco lepszej sytuacji finansowej.

Emerytury duchownych. Brak transparentności

Z tych wszystkich względów pełny obraz systemu emerytalnego duchownych jest trudny do uzyskania ze względu na rozproszenie źródeł informacji i różne modele rozliczania składek. Wiele danych nie jest publicznie dostępnych, co utrudnia dokładną analizę.

Koalicja Obywatelska obiecywała likwidację Funduszu Kościelnego. Ta obietnica znalazła się w 100 konkretach, a premier Donald Tusk obiecywał, że nowe rozwiązanie, które ma zastąpić fundusz, wejdzie w życie od 2025 r. Na razie jednak nic z tego. W 2025 r. do Funduszu Kościelnego ma trafić rekordowo dużo, bo ponad 272,6 mln zł.

Interia spróbowała ustalić, na jakim etapie są prace zespołu zajmującego się tą sprawą. „Prace Międzyresortowego Zespołu ds. Funduszu Kościelnego są na etapie analizy dokumentu zawierającego kilka wariantowych propozycji rozwiązań wypracowanych przez zespół problemowy” – przekazano w odpowiedzi. Podkreślono, że na ten moment „nie można przesądzić o kształcie ostatecznej propozycji rozwiązań”.

Czytaj też:
Papież Franciszek napisał do polskich zakonnic. „Wasza obecność jest nieocenionym darem”
Czytaj też:
Ksiądz o zabawnym „incydencie” w czasie kolędy. „Nie wiedziałem, co tam się dzieje”

Źródło: Polsat News / Fakt